czwartek, 21 listopada 2013

Piernik z powidłami - rozwiązanie zagadki

Niestety jedyną osobą jaka pokusiła się o chęć rozwiązania zagadki była Julia z chilicake.blogspot.com więc to dla niej umieszczam przepis rozwiązujący zagadkę czyli przepis na piernik z powidłami :) Oryginalny przepis pochodzi od toffi i został przeze mnie trochę zmodyfikowany


- 3 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- łyżeczka sody
- 1 łyżeczka zmielonych goździków
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki zmielonego kardamonu
- 1/2 łyżeczki zmielonego anyżu
- 1/2 łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- słoik powideł śliwkowych
- dżem porzeczkowy do przełożenia

Przyprawy korzenne wymieszałam w małej miseczce z kakao i sodą. Jajka ubiłam z cukrem na puszystą i prawie białą masę. Nie przerywając ubijania dolewałam olej, a następnie na zmianę dosypywałam mąkę i wlewałam mleko. Dosypałam miks korzenno-kakaowy i dodałam powidła. Przełożyłam do foremki wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiła
m do piekarnika nagrzanego do 180°C na ok. 1 godzinę. Po lekkim przestudzeniu przecięłam ciasto na pół (idealnie sprawdziła się mocno naprężona nić :) ) i przełożyłam dżemem porzeczkowym. Ten dżem to ukłon w stronę Męża bo osobiście wolę piernik z ogromną ilością powideł :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz